- 15-17 czerwca - pojechaliśmy na II zlot u Żelaznego Orła, tradycyjnie organizowany w Budach Grabskich. Wśród ogromnej rzeszy motocyklistów służby porządkowe Żelaznego Orła sprawnie zaprowadziły porządek. Zwartym szykiem ustawiliśmy motocykle w parku maszyn, by w odpowiednim momencie, na sygnał prowadzącego wyjechać nimi na paradę do Skierniewic. Po powrocie, wymienialiśmy poglądy na tematy różne z przybyłymi motocyklistami różnych klubów PRM i nie tylko. W pełnym odprężeniu pomagały nam zespoły muzyczne i co weselsi uczestnicy. Ogólnie: piątka z plusem i przekonanie, że za rok znów odwiedzimy naszych Przyjaciół.
- 5 - 10 czerwca - zaliczyliśmy piękny, dłuższy wyjazd motocyklowy na Bornholm. Napięcie rosło już przy wsiadaniu na prom w Kołobrzegu, czy motocykle nas nie zawiodą, czy pogoda dopisze; pytania same cisną się gdy podróż odbywa się łączonymi środkami lokomocji. Obawy prysły, kiedy dotknęliśmy tej niebywałej ziemi, skalistej, z piaszczystymi plażami, rozległymi klifami i urzekającym słońcem.
- 4 kwietnia - tradycynie spotkaliśmy się na integracyjnym „Wielkanocnym Jajeczku” symbolizującym odradzanie się nowego życia. Było przygotowane przez nas menu, miły nastrój i pełna symbolika Świąt Wielkiej Nocy. Każde takie spotkanie to znakomita okazja aby porozmawiać, trochę zwolnić i cieszyć się życiem. Dobrych wiadomości nigdy za wiele, a więc Alleluja !
- 30-31 marca - przedstawiciele naszego klubu uczestniczyli w wiosennym Kongresie stowarzyszenia Polski Ruch Motocyklowy, którego jesteśmy członkami. Kongres odbył się w Zajeździe Rozdroże w Nieborowie. Wytyczne Rady Koordynacyjnej na nadchodzący sezon brzmią: bezpieczeństwo na drodze.
- 24 marca - odwiedziliśmy naszych przyjaciół Motocykliści Żyrardów. W zaciszu Ceskiej Pivnicy przy ul. Kapitana Pałaca wspólnie pożartowaliśmy, wypili to i tamto, a po spotkaniu kolega Miki napisał nawet okolicznościowy wierszyk: „Kilka godzin bycia razem, w taki nastrój nas wprawiło, że czekamy wspólnych zlotów, by ich jak najwięcej było.